niedziela, 20 czerwca 2010

spełnione marzenia.

Dzisiaj wszytsko kręci się wokół marzeń... Począwszy od myśli Ameli na faceeboku mówiącej o trudnych czasach dla marzycieli. Idąc spełnić swój obywatelski obowiązek, w swojej starej już nieistniejącej podstawówce wspominałam, gdy jako dziecko szłam z mamą oddać głos, wrzucałam karteczke do urny a jak byłam grzeczna to mogłam nawet zakreślić(mamy ręką) odpowiednie nazwisko. Wtedy, chyba za każdym razem marzyłam o tym, żeby samej swoją własną karteczkę wrzucić. I co? Dzisiaj kiedy marzenie stało się rzeczywistością... gdzieś mi to umknęło...

Chwilę temu oglądałam bajkę, z wątkiem marzeń... Z naszymi marzeniami jest tak, że albo walczymy z onie z całej siły i w rezultacie mijamy się z celem, albo, kiedy już je osiągniemy-spowrzechniamy. Zapominamy o wszytskich trudach, pracy, cierpliwości...


wtorek, 1 czerwca 2010

dewagacje znad mleka nierozlanego

przede mną stoi 'mleko łowickie 0,5%' i kobieta z pudełka uśmiecha się do mnie.
tylko gdyby nie ten majtkowy niebieski karton... :)

"Dziś są Twoje urodziny, mimo złej pamięci wiem. Wybacz, że nie śpiewam sto lat, ale cóż..." już Ci zaśpiewałem jakieś 23 godziny temu :) I Ty wiesz, że ja słaby w składaniu życzeń jestem, ale już nie mogę doczekać się piątku i przyjazdu do Ciebie :)

Pamiętam, jak przeżywałaś, że musisz złożyć papiery o dowód jeszcze tak całkiem niedawno, byliśmy w spożywczaku obok Twojego bloku. I słońce świeciło :)
Cudownie wspominam pobyt u Was :) i wybory miss i 'salon piękności SZOPKA' i Was dwie robiące się na bóstwa :) to były czasy :)
i ogórki rozsypane w drodze powrotnej z mojej działki :) bezcenne wspomnienia. wspomnienia są czymś, co sprawia, że możemy powiedzieć, że jesteśmy szczęśliwi (no albo nie..). Ja tak dzisiaj w tramwaju stwierdziłem, że są czasy całkiem nieodległe, na wspomnienie których serce mi się śmieje :) Czasy poznania naszego, wakacje przed liceum, Hiszpania, matura i wakacje po niej...
I Tobie SZCZĘŚCIA (a raczej R A D O Ś C I! )

dla Ciebie

pp