poniedziałek, 23 lipca 2012

dziękuję i przepraszam

dziękuję za placki ziemniaczane, za uśmiech, spacer, porządki u Cioci, kawę i wiele wiele więcej.

przepraszam za moją niesłowność, niezdecydowanie, milczenie i wiele wiele więcej.


"głupie listy w nich miłość, głupie listy w nich uśmiech"


pp

sobota, 7 lipca 2012

mija czas. 22. już raz.

mój coraz starszy pp,

"jak ten czas dziwnie leci..." chciało by się zacytować fragment piosenki, zespołu poznanego lata temu dzięki Tobie? Pamitasz? to chyba lata świetlne temu było... nie masz takiego wrażenia?
Twoja mina sprzed 5 lat... hahaha:D do końca życia jej nie zapomne:D a w mojej głowie jest tak wyraźnia jakbym widziała ją wczoraj:) Wtedy byłeś jeszcze wątłym chłopcem, a dzisiaj? przystojnym, dojrzałym facetem, za którym pewnie, (gdybym nie znała jasna sprawa) obejrzałabym się na ulicy:D (no co, urodziny masz i piwa troche za Twoje marynraskie zdrowie wypiłam, to moge Ci posłodzić:P i nic nie chce wiesz...:P).

Zyczeń Ci składać nie będę, bo Ty wiesz czego ja Ci życzę i to nie tylko w dniu urodzin, ale codziennie:)

Tak bardzo się ciesze, że Cie mam

Twoje mm!

środa, 4 lipca 2012

telefon...

pp,

wiesz, Twój telefon dzisiaj przeniósł mnie do zupełnie innego świata... Na chwile wszystko przestało się liczyć, wszystko zostało gdzieś za mną i tylko ja mogłam się bezreszty zatracić w Twoim... wiesz? troche obcym głosie... Przez ostanie pół roku, kiedy Cie nie słyszałam, albo Twój głos naprawde zmężniał (hahaha) albo po prostu go... tak zapomniałam... ale cudownie było Cie usłyszeć...
i już nie mogę się doczekać... tylko Ty wiesz czego:)

i to nic, że zamiast spotkania i Twojego powrotu dostałam chwile rozmowy...
od jakieś czasu ucze się cieszyć z tego, co mam:)

mm


wtorek, 3 lipca 2012

wyglądam...

wyglądam niecierpliwie....
wyglądam Ciebie!