Po pierwsze: GRATULUJĘ SUKCESU MOSKFA!!! Jestem dumny :)
a co do tytułu, to taka forma zrywu narodowego, ale przecież mamy to w naszej polskiej krwi- z szabelką na czołg :) jest sesja, zaliczenia, szkoła zaskakuje. ciężko się zmobilizować, w uszach gra bednarek, którego jakoś specjalnie nie lubię, ale kilka kawałków ma dobrych.
wszystko się układa i rozpada jednocześnie, ale chyba dobrze, bo jakby wszystko było kolorowe to byśmy umierali z nudów. prawda? także nie ma co narzekać, tylko myśleć, wybierać i działać.
ściskam Cię serdecznie i uciekam spać, bo Bercik wyłączył kompa. to znak :)
twój,
pp