nie mam weny, ale chcę coś napisać. tak jakąś, ot taka chęć.
SDM'owa piosenka
"samotność"
Wiatr wie jak trzeba nacichać...
Za oknem - mrok się kołysze.
Nie widać świata nie słychać,
Lecz ja coś widzę i słyszę...
Ktoś z płaczem ku mnie z dna losu
Bezradną wyciąga rękę!
Nie znam obcego mi głosu,
Ale znam dobrze tę mękę!
Zaklina, błaga i woła,
Więc w mrok wybiegam na drogę
I nic nie widząc dokoła,
Zrozumieć siebie nie mogę!
W brzozie mgła sępi się wiotka.
Sen pusty!... Wracam do domu...
Nie! Nikt się z nikim nie spotka!
Nikt nie pomoże nikomu!
i są dni, kiedy mówić się nie chce. my dobrze o tym wiemy :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz