zadzwoniłaś i nawijałaś o panu, o ukłonie, o przesłanym pocałunku.
ja zamiast skupić się na tym co mówisz, zastanawiałem się czy wszystko dobrze.
instynkt tacierzyński? a może mężowski?
śpij sobie dobrze Kobietko.
noce i dnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz