poniedziałek, 28 stycznia 2013

dziękuję Ci za tę piosenkę! poprawiła mi humor i to bardzo! 
ogólnie mam jakoś tak... no źle mi ostatnio. 
za bardzo chyba się przejmuję tym co mało istotne.

swoją drogą, właśnie przed chwilą zauważyłem, że człowiek z domu (z dzieciństwa) wynosi dużo więcej niż się wydaje! i może nie chcieć taki człowiek, może próbować zwalczyć jakieś przyzwyczajenia albo inne ustrojstwa ale... "czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość odtrąci". 





Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę. 

Słowo to zimny powiew
nagłego wiatru w przestworze;
może orzeźwi cię, ale
donikąd dojść nie pomoże. 

Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum,
wódka w parku wypita albo zachód słońca,
lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic
i nie stanie się nic - aż do końca. 

Czy zdanie okrągłe wypowiesz,
czy księgę mądrą napiszesz,
będziesz zawsze mieć w głowie
tę samą pustkę i ciszę. 

Zaufaj tylko warg splotom,
bełkotom niezrozumiałym,
gestom w próżni zawisłym,
niedoskonałym. 

Zwieść cię może ciągnący ulicami tłum,
wódka w parku wypita albo zachód słońca,
lecz pamiętaj: naprawdę nie dzieje się nic
i nie stanie się nic - aż do końca.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz