wtorek, 18 września 2012

(nie)żałuję

 Moja spowiedź

Dzisiaj trzy razy pomyślałam o nim,
Wieczorem, patrząc im w oczy
doszukiwałam się jego spojrzenia,
Na obiad ugotowałam jego ulubioną zupę,
List do babci napisałam w jego ulubionym kolorze,
W radiu puścili jego ulubioną piosenkę, a ja nie zmieniłam stacji,
Założyłam, sukienkę, którą dostałam od niego na ostanie urodziny...
od niego

Więcej grzechów nie pamiętam,
za żąden nie żałuję...
będę jutro.



"Bo lepiej żałować, że coś się zrobiło,
niż żałować, że się tego nie zrobiło"!

ps. nie pytać, nie osądzać, nie oceniać! bo powiem, osądzę i ocenię!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz